"Aurora Sarnaka"
W sercu świata, gdzie magia przepływła równie swobodnie co wiatr, a nauka osiąga granice niewyobrażalne dla zwykłego umysłu, rozegrała się historia Sarnaka, człowieka, którego los miał zmienić bieg historii. Jego opowieść rozpoczyna się w czasach, gdy cień śmiercionośnej plagi rzucał mrok na każdy zakątek świata, pożerając życie i nadzieję.
Sarnak, wówczas jeszcze zwykły człowiek, był jednym z wielu, których ciała i dusze zostały naznaczone przez tę straszliwą chorobę. Niegdyś silny i pełen życia, z każdym dniem stawał się coraz słabszy, a jego ciało pokrywało się bliznami walki, której nie mógł wygrać. Lekarze i magowie byli bezradni, nie mogąc znaleźć lekarstwa na to, co wydawało się być przekleństwem bez lekarstwa.
W poszukiwaniu nadziei, Sarnak usłyszał opowieści o Meridiusie Alvaronie, genialnym naukowcu i alchemiku, którego eksperymenty i badania przekraczały granice znanego świata. Mówiono, że Meridius, w swojej wieży laboratorium na skraju Zakazanego Lasu, poszukuje lekarstwa na plagę, łącząc starożytną magię z najnowszymi odkryciami naukowymi.
Pomimo słabości ciała, Sarnak, kierowany desperacją i cieniem nadziei, wyruszył w podróż, która miała się okazać najważniejszą w jego życiu. Przemierzył zrujnowane wioski, przekroczył mroczne lasy i stawił czoła niezliczonym niebezpieczeństwom, by w końcu stanąć u bram wieży Meridiusa. Tam, z resztkami sił, zaapelował do naukowca o pomoc, oferując siebie jako ochotnika do jakichkolwiek eksperymentów, jeśli tylko istnieje choćby najmniejsza szansa na wyleczenie.
Meridius, poruszony odwagą i determinacją Sarnaka, oraz wiedzą, że każda chwila zwłoki zbliża go do śmierci, zgodził się go przyjąć. Wiedział, że eksperymenty, które planuje, są nie tylko niezwykle ryzykowne, ale także mogą przekroczyć granice etyki i moralności. Jednak widmo plagi, które wisi nad światem, a teraz także determinacja Sarnaka, przekonały go, że muszą podjąć to ryzyko.
Sarnak, z pełną świadomością potencjalnych konsekwencji, poddał się eksperymentowi, który miał na celu połączenie jego ludzkiego DNA z genami jaszczurki, istoty o niezwykłych zdolnościach regeneracyjnych. Meridius wierzył, że taki hybrydowy organizm będzie w stanie nie tylko wyzdrowieć, ale także stać się odporny na plagę.
W trakcie eksperymentu, kiedy magia i nauka złączyły swoje siły w laboratorium Alvarona, coś nieoczekiwanego zaczęło się dziać. Sarnak, zamiast wrócić do ludzkiej formy, przemienił się w pierwszego jaszczuroludzia, istotę o cechach obu gatunków, mocniejszą i potężniejszą niż ktokolwiek mógł przewidzieć. W tym momencie, Sarnak i Meridius zrozumieli, że raz przekroczone granice nie mogą być już nigdy cofnięte, a ich świat zmieni się na zawsze.
Po tragicznym akcie, w którym Sarnak, w wyniku niekontrolowanego wybuchu pierwotnych instynktów, pozbawił życia Meridiusa Alvarona, jego twórcy, początkowo ogarnęła go głęboka rozpacz i poczucie winy. Ten moment stał się punktem zwrotnym w jego życiu, skłaniając go do głębokiej introspekcji i wewnętrznej przemiany.
Początkowo, Sarnak uciekł do odległych i nieprzyjaznych terenów, aby tam, w samotności, zmierzyć się ze swoją naturą i konsekwencjami swoich działań. W otchłani lasów i gór, gdzie czas zdawał się płynąć inaczej, Sarnak przemyślał swoje życie, od momentu, gdy był zwykłym człowiekiem, aż po przemianę w istotę, którą teraz się stał. W tej samotni, Sarnak przeżywał walkę między ludzką świadomością a jaszczurzymi instynktami, szukając sposobu na pogodzenie tych dwóch światów w sobie.
W trakcie tej samotnej wędrówki, Sarnak zdał sobie sprawę, że nie może uciec od tego, kim się stał, ale może wykorzystać swoje nowe zdolności i siłę, by pomóc innym. Zrozumiał, że tragedia, którą spowodował, nie musi definiować reszty jego życia. Zamiast tego, postanowił, że stanie się opiekunem i strażnikiem tych, którzy cierpią i potrzebują pomocy – zarówno ludzi, jak i nowo powstałych Jaszczuroludzi.
Powrócił więc do świata ludzi, gdzie spotkał innych, którzy podobnie jak on, przeszli przez eksperymenty Meridiusa. Wielu z nich borykało się z podobnymi konfliktami i lękami. Sarnak, dzieląc się swoją historią i wizją przyszłości, w której jaszczuroludzie mogą żyć w harmonii z innymi rasami Genesis, szybko zyskał ich szacunek i lojalność. Jego siła, mądrość i niezachwiana determinacja w pokonaniu wewnętrznych demonów sprawiły, że naturalnie wyłonił się jako ich lider.
Pod jego przewodnictwem, Jaszczuroludzie zaczęli budować nową społeczność, opartą na zasadach wzajemnego szacunku, siły i przetrwania. Sarnak nauczył ich, jak wykorzystać swoje unikalne zdolności w sposób, który sprzyjałby zarówno im, jak i światu wokół nich. Jego rządy charakteryzowały się mądrością i sprawiedliwością, a jego dążenie do pokoju i akceptacji między wszystkimi rasami przyniosło mu tytuł króla.
Jako król, Sarnak nie tylko zjednoczył Jaszczuroludzi, ale również starał się budować mosty między różnymi społecznościami. Dzięki jego wysiłkom, Jaszczuroludzie zaczęli być postrzegani nie jako potwory, lecz jako wartościowi sojusznicy w budowaniu lepszego świata.
Przemiana Sarnaka z załamanego istnienia w potężnego i mądrego króla była inspiracją dla wielu. Jego historia stała się legendą, przypominającą, że nawet w najciemniejszych chwilach można znaleźć światło i że prawdziwa siła leży w zdolności do przemiany i służenia innym.
